Skleroza, niedopatrzenie, wstyd... Czyli o poduszce w stylu marynarskim ;)

 Dziś wpis o poduszce w stylu marynarskim, która przez sklerozę Pana Goozikowego nie znalazła się w zbiorczym poście o poduszkach.

Pisząc post o poduszkach Pan Goozikowy zupełnie zapomniał o jednej poduszce (to już chyba ten wiek...) a poduszka dość charakterystyczna i istotna. Poduszka była prezentem urodzinowym dla syna przyjaciółki Pana Goozikowego i marynarza słodkich wód (stąd marynistyczny styl) Poduszka uszyta jest z dżinsopodobnego materiału ( niestety Goozikowy nie wie co to dokładnie za materiał) aplikacje wykonane z dzianin dresowych, na statku wyszyte imię obdarowywanego. Poduszka posiada szlufki z przeplecioną przez nie liną, żeby upodobnić poduszkę do koła ratunkowego, lina (z braku oryginalnej, żeglarskiej) upleciona z cieńszego sznurka. Poduszka solenizantowi bardzo się spodobała, spodobała się też matce solenizanta, dla tego złożyła zamówienie na dwie kolejne z imionami swoim i partnera :) Do kolejnych poduszek została zakupiona już profesjonalna lina żeglarska. Jak zwykle Pan Goozikowy zapomniał zrobić zdjęć więc pokazać może tylko tą pierwszą, urodzinową, a i tak zdjęcia dość marnej jakości.
Poduszka marynarska

Poduszka marynarska

Poduszka marynarska

Poduszka marynarska



Komentarze

Popularne posty