Fiflak... i wszystko w temacie ;)

Dziś wpis o pewnym jegomościu, a nawet dwóch jegomościach. Zapraszam :)

 Blog Pana Goozikowego nie mógł by się obejść bez wpisu o pewnym osobniku o imieniu Fiflak. Fiflak to światowa osobistość, zwiedził nie jeden zakątek Polski i świata, ma nawet swój prywatny profil na Facebooku. Fiflak jest dziełem totalnej improwizacji, któregoś dnia Goozikowy postanowił stworzyć... jakiegoś stworka od podstaw. Wyrysował szablon, wykroił z białej dzianiny odzyskanej z bluzy dresowej i uszył na próbę jednego, ale próbne odszycie okazało się być szyciem już docelowym; powstały stworek od razu skradł serce Goozikowego. Co Prawda Goozikowy uszył kolejnego, ale ten drugi jest prawie wierną kopią pierwszego, uszyty bardziej dla wprawy niż ewentualnych poprawek. Ogólnie Fiflaków miało powstać więcej, w rożnych wersjach kolorystycznych, ale jak na razie powstały tylko dwa... i chyba już tak pozostanie, Fiflak jest już osobnym bytem, osobowością, nie na sprzedaż ;) 

Trochę o samym stworku - lalce: Fiflak uszyty jest z dresówki pętelki w kolorze białym, wszelkie zaszewki modelujące sylwetkę ;) (brzuszek, głowa )uszyte są szwami do środka, łączenie głowy z tułowiem też jest wykonane w sposób niewidoczny, pozostałe szwy, stanowiące jakby kontury lalki, szyte są ściegiem dzierganym, czarną (tudzież ciemnoszarą) kontrastującą nicią, lalki posiadają duże, brązowe półfabrykatowe oczka. Fiflaki w całości są uszyte ręcznie.

A dla czego "Fiflak"? Bo forma lalki wyszła taka... flakowata, miękka; więc jest Fiflak ;) Fiflak miał być taką laleczką - towarzyszem, którą można schować w kieszeni, torebce, plecaku, i mieć zawsze przy sobie.

 Jak już wyżej wspomniałem, wyjawiam tu tajemnicę że Fiflak ma brata bliźniaka, wprawne oko dostrzeże różnice, a jak nie to już je wyjawiam: jeden Fiflak szyty jest ciemnoszarą nicią drugi czarną, jeden też jest lustrzanym odbiciem drugiego (Fiflaki nie są symetryczne). Jeden z Fiflaków zamieszkał z siostrą Pana Goozikowego, drugi pozostał u Pana Goozikowego, razem z siostrą i Goozikowym jeżdżą po Polsce i świecie. Ostatnio trochę osiadły w miejscu, ale znając szfędaczą naturę Fiflaków, to na pewno jeszcze nie raz wyruszą na podbój świata.

 

Dwa Fiflaki :)

 

Fiflakowe podróże: (więcej relacji z podróży na Fiflakowym profilu na Facebooku)