Przypomnieniowe, przytulaśne pompony breloki :)

Dziś taki szybki, przypomnieniowy post o powstałych już dawno brelokach-pomponach z rączkami, zapraszam :)

Goozikowego mała niemoc twórcza i życiowa dopadła, ale siostra, w przeprowadzkowych wykopaliskach taki brelok znalazła, więc Goozikowy postanowił że go opublikuje co byście zupełnie o Goozikowym nie zapomnieli, a Goozikowy nie zapomniał jak się bloga prowadzi ;) 
 
Przytulaśne pompony powstały z kolorowej włóczki, drutu, czarnej nici, bazy do breloka i odrobiny czarnej farby do tkanin i kleju typu "Kropelka".
 
A wykonanie takiego breloka jest bardzo proste:
- ucinamy kawałek drutu (lepiej dłuższy niż krótszy; bo zawsze dłuższe łatwiej skrócić niż krótsze wydłużyć ;) )
- składamy drut na pół i robimy "pętelkę" na łańcuszek od breloka
- nawijamy tak na trzy palce odpowiednią ilość włóczki, tak żeby pompon miał wymaganą gęstość, zdejmuję z palców, umieszczamy między dwoma drucikami, druciki ciasno zawijamy, nitki rozcinamy i nożyczkami równamy i nadajemy ładny kolisty kształt. 
- żeby nitki trzymały się na swoim miejscu i z czasem nie wypadały, w sam środek pompona aplikujemy pare kropel kleju typu "Kropelka"
- z pozostałych odcinków drutu formujemy ręce i kształt dłoni, następnie ciasno i mocno owijamy czarną nicią aż uzyskamy pożądany kształt, gdy już to nastąpi, rączki malujemy farbą do tkanin co zabezpiecza nić przed rozwijaniem się. (oczywiście nie musicie, jak Goozikowy, robić sobie pod górkę, rączki można wykonać np. z masy Fimo ;) )
- do wykonanej na samym początku "pętelki" dopinamy łańcuszek z kółkiem, albo inną bazę do breloka i gotowe :) 
 
 

A gotowy brelok wygląda tak
 
brelok przytulaśny pompon


 

A tu w towarzystwie starszego, pomarańczowego brata i wujka "Miśka z jednym oczkiem bardziej" które dzielnie i od lat już (co widać po ich stanie) pilnują klucza Goozikowego od domu (o podobnych brelokach- miśkach Goozikowy pisał już tu). Powstały jeszcze chyba trzy podobne breloki, dla przyjaciółek Goozikowego, ale kto wie, może powstaną kiedyś kolejne bo Goozikowy bardzo je lubi.

brelok przytulaśny pompon

 

Komentarze

  1. O, popatrz Pan, też niedawno breloczki pomponowe były, ale już wydane i nie było kiedy zdjęć zrobić.
    U mnie się dużo dzieje, więc blogowo będzie dłuuuugo nic, ale kiedyś się to wszystko przewali i się jakoś ogarnę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze :D Szkoda że nie masz zdjęć :) Moje w sumie też powstały już dawno temu i nie zostały udokumentowane, dopiero teraz siostra przy przeprowadzce znalazła swojego. Szybkiego ogarnięcia natłoku spraw życzę, u mnie istnieje niebezpieczeństwo że też niewiele będzie się na blogu działo, ale odpukać; może nie będzie tak źle :)

      Usuń
    2. Trzymam kciuki! :-) Zawsze!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty